W praktycznym do bólu świecie zakony kontemplacyjne są jak drogowskaz – pokazują, czym jest bezinteresowna miłość.
Dlaczego tysiące kobiet i mężczyzn zamyka się, by w ciszy nasłuchiwać kroków Oblubieńca?
Więcej:https://www.gosc.pl/doc/6707460.Pocalunek-zza-krat